Sushi Spot – smaczna opcja na sushi we Wrocławiu

Dzień dobry Smakosze! Dawno nie jedliśmy sushi, prawda? No to najwyższa pora to zmienić! Przychodzę do Was z miejscem, z którego dość często zdarza mi się zamawiać sushi, a moje doświadczenia są w dużej mierze bardzo pozytywne. Jeśli szukasz opcji, gdzie warto zjeść sushi we Wrocławiu to ten wpis jest dla Ciebie. Zapraszam na kilka słów o Sushi Spot!

• Lokalizacja i wnętrze
• Co zjemy?
• Podsumowanie

ZAPRASZAM NA MOJE KONTO NA INSTAGRAMIE. KLIKNIJ TUTAJ!

Lokalizacja i wnętrze

Sushi Spot prowadzi swój lokal w budynku przy ul. Legnickiej 57G. Oznacza to, że jeśli znajdujemy się w okolicy Magnolia Park, opisywane miejsce znajduje się od nas rzut beretem. Nie będę ukrywał – rzadko bywam stacjonarnie w restauracjach sushi (chociaż od dłuższego czasu próbuję to zmienić). Znacznie częściej korzystam z możliwości zamówienia zestawów na dowóz i to właśnie o tej opcji chciałem trochę więcej opowiedzieć. Zostawiam Wam jednak zdjęcia wnętrza lokalu, które znajdują się na fanpage Sushi Spot – wygląda na całkiem klimatyczne:

Co zjemy?

Sushi klasyczne oraz wariacje w stylu fushion – chodzi tutaj o autorskie, wieloskładnikowe rolki specjalne. Oprócz tego w karcie znajdziemy zupy, przystawki, sałatki czy też bowle. Sushi Spot posiada także opcję lunchową, z której zdarza mi się dość często korzystać. Dokładne pozycje z karty możecie znaleźć TUTAJ.

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Wilk Syty (i owca cała!) – Kuchnia wegańska we Wrocławiu.

Pokażę Wam kilka wariantów, które miałem okazję zamówić:

SUSHI:

Mix set premium (27 szt. – 119 zł). Znajdziemy tutaj nigiri – 10 szt. (różne rodzaje ryby po 2 szt.), hosomaki z węgorzem – 6 szt., futomaki philadelphia – 6 szt. oraz uramaki z tuńczykiem – 5 szt.

Okazjonalny Set Mundialero, który powstał w związku z Mistrzostwami Świata 2022 w piłkę nożną (32 szt. – 119 zł, w dniu meczu reprezentacji Polski – 100 zł). Znajdowały się w nim smażone pierożki gyoza wege z sosem kobe – 8 szt., futomaki z pieczonym łososiem zawinięte w naleśnik – 6 szt., futomaki z tuńczykiem – 6 szt., futomaki philadelphia w tempurze z sosem żurawinowym – 6 szt., futomaki z węgorzem w panierce migdałowej – 6 szt.

Zestaw lunchowy 4 – (12 szt. – 47 zł). Znajdziemy tutaj nigiri z łososiem – 2 szt., nigiri z tuńczykiem – 2 szt., nigiri z gotowaną krewetką – 2 szt. oraz hosomaki z łosiem i tuńczykiem – po 3 szt.

Opcja Lunch Tygodnia (38 zł) (co tydzień zmienia się opcja lunchu tygodnia, który możemy zamówić. Dokładny skład zestawu przedstawiany jest w każdy poniedziałek na FB Sushi Spot). W moim przypadku w zestawie znalazłem futomaki z truflowym tatarem z łososia – 6 szt. oraz nigiri z opalanym łososiem – 2 szt.

BOWL:

Spicy Salmon Bowl, w którym znajdziemy łososia w marynacie sojowo-sezamowej, kimchi, goma wakame, gari, boczniaka w tempurze, edamame, kewpie mayo, sos kobe, ryż i sezam (44 zł). Był bardzo smaczny, bogaty w pasujące do siebie składniki.

Musicie przyznać, że wizualnie każdy z tych zestawów robi na prawdę bardzo dobre wrażenie. Podobnie jest ze smakiem! Właśnie za to w szczególności doceniam załogę Sushi Spot. Każde zamówienie, które miałem okazję odebrać było estetycznie zapakowane i elegancko poukładane. Doceniam również dużą kreatywność w tworzeniu sezonowych rolek i zestawów. Kombinacje i wariacje na temat sushi, łączenie smaków, rolki pokryte tempurą to coś, co każdy smakosz sushi wprost uwielbia. Utwierdza mnie to tylko w przekonaniu, że będę musiał odwiedzić lokal stacjonarnie i już na miejscu popróbować tych specjalnych przysmaków. W Sushi Spot nie miałem również nieprzyjemności by zawartość mojego zestawu była nieświeża lub czegoś zabrakło. Oby ta jakość i dbanie o detale utrzymywały się jak najdłużej.

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Gdzie zjeść pizzę we Wrocławiu? Cimone_863 – mocny zawodnik na wrocławskich Złotnikach.

Teraz przeszedłbym do kategorii nie tyle uwag, co sugestii. Chodzi o menu na stronie internetowej. Daję przykład. Chcę zamówić online dany zestaw z kategorii “Zestawy dla kilku osób“. Jestem osobą, która debiutuje w zamawianiu sushi, nie znam się na tym. Przed moimi oczami pojawia się opis pierwszego z brzegu zestawu w składzie – unagi maki, maguro uramaki, dragon philadelphia uramaki, sake yaki futomaki, hirame ten futomaki… I po co te nazwy? Przecież one nikomu nic nie mówią – szczególnie osobie, która decyduje się zamówić sushi po raz pierwszy lub nie interesuje się azjatyckim nazewnictwem. W przypadku kategorii “Lunch Menu” wszystko jest już z kolei pięknie opisane po polsku. Proponowałbym przyjąć właśnie taki standard do wszystkich opcji na stronie. Jest przejrzyście, klarownie, a zamawiający jak na tacy ma podane co może zjeść.

Ostatnia sugestia to opakowania na wynos, w których serwowane jest sushi. Są średnie… Zdecydowanie bardziej wole te “plastikowe tacki”. Jeśli w przypadku opakowań z Sushi Spot moglibyśmy rozmawiać o aspektach ekologii to bym zrozumiał. Natomiast w tym przypadku mówimy o opakowaniach a’la tekturowych, z plastikowym przebiciem na górze. Nie da się tego normalnie złożyć, ani nie jest praktyczne. Być może tylko ja tego nie kupuję, ale myślę, że warto to wskazać.

Podsumowanie

Jak mogliście już zauważyć, moja opinia na temat Sushi Spot nie opiera się na jednorazowej przygodzie. Miałem okazję już kilkanaście razy zamawiać sushi właśnie z tej lokalizacji i do tej pory obyło się bez większych rozczarowań. Jest solidnie, równo i jakościowo. Myślę, że Spot całkiem dobrze trzyma się także z cenami. Co prawda jak wszędzie zaobserwowałem podwyżki wśród poszczególnych zestawów, natomiast w mojej analizie stosunku jakość/ilość/cena, Sushi Spot zajmuje bardzo wysokie miejsce na liście wrocławskich sushi barów. A wy jakie macie doświadczenia z tym konceptem? Czekam na Wasze komentarze i jak zawsze… Jesteśmy w kontakcie!

Ceny podane we wpisie z różnych przyczyn mogą się zmienić więc przed odwiedzeniem restauracji
warto zapoznać się z aktualnym cennikiem